W upalne letnie popołudnia nic lepiej nie gasi pragnienia niż orzeźwiająca lemoniada. Oczywiście ta ze sklepu, z olbrzymią ilością rafinowanego cukru i nie nierzadko zawyżoną ceną, absolutnie Nas nie interesuje. Wystarczy poświęcić 5 minut na przygotowanie zdecydowanie zdrowszej wersji w domowym zaciszu.
Taka lemoniada świetnie sprawdzi się również gdy mamy gości, a za oknem leje się żar z nieba. Jedynym mankamentem jest to, że trzeba kilka razy powtarzać czynność jej przyrządzania, ponieważ znika z karafki w zastraszającym tempie.
Składniki:
- mniejsza cytryna¹
- pomarańcza¹
- kilka listków mięty
- czubata łyżka ksylitolu (cukru brzozowego)
- łyżka płynnego miodu
- ok.1 l wody mineralnej
- kilka kostek lodu
Przygotowanie:
1) Owoce dokładnie umyć, przekroić na połówki, odkroić po 2 plasterki (zostawić do dekoracji) i z pozostałych połówek wycisnąć sok. Do tego celu spokojnie wystarczy ręczna wyciskarka do cytrusów (można ją kupić za kilka złotych w sklepach a artykułami gospodarstwa domowego).
2) Miód i ksylitol przełożyć do karafki, zalać wyciśniętym sokiem z cytrusów, dolać wodę i dokładnie wymieszać do rozpuszczenia składników. Wrzucić odłożone plasterki z cytryny i pomarańczy, dorzucić kilka listków mięty oraz lód.
1) Najlepiej wybierać cytrusy z upraw ekologicznych. Natomiast jeżeli nie mamy do takich dostępu lub po prostu są za drogie, wtedy należy dokładnie umyć owoce w detergencie (np. mydle) oraz sparzyć skórkę wrzątkiem. Niestety wszelkie cytrusy importowane, nie pochodzące z certyfikowanych upraw ekologicznych zawsze są opryskiwane środkiem grzybobójczym, który zapobiega pleśnieniu owoców w długim transporcie. Najczęściej do tego celu używany jest imazalil – bardzo toksyczny środek, który działa kancerogennie i neurotoksycznie. Dodatkowo owoce są woskowane, aby miały ładniejszą, lśniącą skórkę. Dlatego tak ważne jest dokładne umycie wszelkich cytrusów mydłem (sama woda nie wystarczy) oraz sparzenie skórki. Ponadto, po wyciśnięciu soku lub obraniu owocu ze skórki, należy dokładnie umyć ręce.